Rebecca Ross „Rzeka Zaklęta” recenzja
Rebecca Ross „Rzeka Zaklęta”. Piękna i uczuciowa powieść fantastyczna, w której wiele ciepła, miłości, a także niesamowite losy bohaterów. To wszystko w otoczeniu magii i przygody,...
Rebecca Ross „Rzeka Zaklęta”. Piękna i uczuciowa powieść fantastyczna, w której wiele ciepła, miłości, a także niesamowite losy bohaterów. To wszystko w otoczeniu magii i przygody,...
Już 8 marca premiera debiutanckiej powieści podcasterki kryminalnej, a także wybitnej patolożki Alainy Urquhart. Rzeźnik i strzyżyk to thriller kryminalny opowiedziany z perspektywy słynnego seryjnego mordercy...
Kelly Quindlen “Late to The Party“. Sympatyczna opowieść o młodych ludziach, którzy odkrywają dorosłe życie i przeżywają swoje miłości. To także historia wskazująca o sile przyjaźni...
Cory Anderson „What Beauty There Is”. Ta książka wyrwała mi serce… To pierwsze słowa, jakie mi przyszły na myśl, gdy przeczytałem ostatni wyraz tej powieści. I...
Freida McFadden „Zamknięte drzwi” to mroczny thriller, który naprawdę solidnie trzyma w napięciu niemal od samego początku. Doskonale stworzona fabuła, wtapia nas w kolejne rozdziały, wywołuje...
Rebecca Ross “Rzeka zaklęta”. Gdy na wyspie Cadence zaczynają znikać małe dziewczynki, dotychczas lekceważony Jack Tamerlaine ma szansę udowodnić swoją wartość przed dziewczyną, która udaremniła jego...
Freida McFadden to lekarka i autorka bestsellerowych thrillerów (The Perfect Son, The Inmate, The Locked Door, The Housemaid). W tym roku na polskim rynku ukażą się...
Lena Kiefer „Don’t Love Me”. Powieść obyczajowa, romans w nieco młodzieżowym stylu. Książka, która porusza i doprowadza do różnych, nawet skrajnych emocji. Swoista historia rodem z...
Ruth Ware „W ciemnym, mrocznym lesie”. Główna bohaterka Nora zostaje zaproszona na wieczór panieński. Początkowo nie była chętna na taką imprezę, bowiem był to wieczór jej...
Franck Thilliez „Manuskrypt niedokończony”. Ten trzymający nas niejako w „szachu” thriller, ukazuje mroczną scenerię ludzkich zachowań i psychiki. Dlaczego w „szachu”? Bo przez cały czas czytania...