No i mamy kolejny ciekawy i ujmujący utwór na polskiej scenie muzycznej. Karolina Haytas wyskoczyła ze swoim klipem „Złamana” 20 maja 2022 roku.
Singiel ten napisała sama, sama stworzyła również muzykę do własnego tekstu. Jest to utwór zapowiadający jej nową płytę, nad którą jeszcze pracuje. I zapewne jeśli pozostałe piosenki, będą utrzymane w równie ciekawym klimacie, to płyta znajdzie wielu odbiorców.
Karolina Haytas
Osobiście uwielbiam tego rodzaju nastroje, muzyka lekka z chwytliwym tekstem. Podobać się będzie zapewne instrumentalność tego utworu. Brzmią w nim zarówno gitary elektryczne jak i pianino oraz instrumenty dęte. To stwarza klimat, powiedziałbym „klubowy”, może troszkę podobny momentami to blues-rockowych dźwięków. Sekcja rytmiczna pozwala na zagłębienie się w w ten liryczny przekaz i wprowadza w odpowiedni nastrój, zachęca do tańca. Chociaż sam nie potrafię tańczyć, to jednak czuję ten rytm.
W każdym razie od pierwszego przesłuchania stwierdziłem, że utwór pt. „Złamana”, to kawał dobrej roboty i zapewne nie raz będę do niego powracał.
A Wy miłośnicy romantycznych uniesień muzycznych, na pewno nie będziecie zawiedzeni tym nowym, błyskotliwym kawałkiem.
Piosenka o braku tego kogoś, kto mógłby być obok. Taka tęsknota za bliskością w rytmie, który zapewnia dobry klimat na każdą okazję, nawet na randkę, mimo że tekst mówi o braku, wyczekiwaniu. Ale porwie nie jedno serce do działania, zagwarantuje dobrą aurę, którą trzeba będzie uczcić kieliszkiem czerwonego wina.
A swoją drogą – dlaczego akurat przyjęło się, że pijemy czerwone wino (czasem coś innego, mocniejszego), gdy jesteśmy zakochani, czekamy na miłość, tęsknimy za kimś?
A jak dowiedziałem się o artystce? Nie wiem, zupełnie przypadkowo. Nie miałem okazji słuchać nigdy Karoliny Haytas, a przecież ciągle wertuję w internecie w poszukiwaniu pięknych i lirycznych piosenek, bo takowe najbardziej przypadają mi do gustu. A ja po prostu, gdzieś zauważyłem podczas przeglądania informacji na Facebook’u.
Zapewne ta właśnie piosenka należy do tej grupy muzycznych klipów, które działają na wyobraźnie i niczym magnes przyciągają swoją melodią, a treść piosenki skłania ku refleksji i przywołuje wspomnienia.
Piosenka brzmi jak osobisty przekaz wokalistki, nie wiem, nie znam jej historii życiowej. Być może to jej wspomnienie, jej myśli i to, co przeżyła, spowodowały, że skomponowała tenże utwór.
Jaki jest mój typ na listy przebojów – wtargnie zapewne z wielkim hukiem na nie jedną. Z reguły nie faworyzuję zbytnio żadnych utworów, książek czy też innych dzieł artystycznych, ale są wyjątki i do nich właśnie należy piosenka pt. „Złamana”.
Lekka, romantyczna, dla serca, dla myśli, nuta warta uwagi. Skłania do wielkich myśli i…do tworzenia nowego dnia.
To takie moje własne i osobiste odczucie.
Teledysk „Złamana”
Profil Facebook Karoliny Haytas: Karolina Haytas