Sylvia Wilczyńska uwielbia tworzyć historie i żyć życiem postaci. Nie wiele zawodów daje taką możliwość. Jak sama twierdzi “Ja mam to szczęście, że mogę być kimś innym kiedy gram i kiedy piszę”. TOPIELICE, czyli pierwszy tom cyklu Hardy&Lewicki spowodowały ogromną zmianę w jej życiu.
Nie podejrzewała, że pierwsza książka, którą napisała, tak naprawdę z czystej pasji i potrzeby serca zostanie wydana. Szczególnie miły dla niej okazał się odbiór powieści. “Pisało do mnie wiele osób, dla których prokurator Halszka stała się kimś ważnym. Kimś z kim mogli się utożsamić.”
W planach trzecia część. Obecnie pracuje nad czymś, co dodało jej nowej energii do działania i jest swojego rodzaju sprawdzianem, bo łączy w sobie zarówno miłość do prozy jak i kinematografii. Sylvia skupia się obecnie na pracy nad scenariuszami i ma ogromną nadzieję, że w przyszłości historię te będzie można obejrzeć na ekranie.
Sylvia Wilczyńska
Jak sama mówi:
Jeśli poszukujesz nieoczywistych powieści kryminalnych z wątkami parapsychologii, zapraszam do mnie.
Zwiastun powieści Sylvia Wilczyńska “Topielice”
Może, proszę na początku o kilka słów o sobie?
Dzień dobry ? Nazywam się Sylvia Wilczyńska i całe życie mieszkam w Warszawie ? Prywatnie zajmuję się wychowywaniem swojego pięciolatka a zawodowo mam to szczęście, że realizuję swoje marzenia jako aktorka. Do tej pory wydałam dwie książki (cykl Hardy& Lewicki) a w planach jest trzecia z tej serii.
Początek Pani kariery?
Pisanie i tworzenie historii zawsze było częścią mojego życia. Jednak przełomowym momentem okazało się stworzenie Topielic. Napisałam tę powieść z czystej potrzeby serca. Była to moja pierwsza książka, którą przedstawiłam wydawnictwu i jak się później okazało, z powodzeniem.
Co lub kto Panią inspiruje do tworzenia historii opisywanych w Pani książkach?
Największą inspirację czerpię ze świata. Obserwowania ludzi, ich relacji, emocji, ale też przyglądam się temu co mnie otacza. Kiedy wszyscy gdzieś biegną i żyją w ciągłym pośpiechu, ja lubię zatrzymać się i przyglądać temu. Tak naprawdę wszystko może mnie zainspirować. Wypowiedziane przez kogoś zdanie, zaobserwowana scena, lecz także muzyka czy sztuka. Jeśli mam punkty wyjściowe, całą resztę później rzemieślniczo konstruuję ?
Pani dorobek literacki, jakim może się pochwalić i która z książek jest według Pani najważniejsza?
Do tej pory wydałam dwie powieści: “Topielice” oraz “Naznaczeni”.
Nie wiem, czy jestem odpowiednią osobą do odpowiedzenia na pytanie, która jest bardziej ważniejsza ? To trochę jak z dziećmi. Ciężko wyróżnić jedno. Pisząc te powieści, byłam na różnych etapach życia, inne rzeczy były wówczas dla mnie istotne.
Te dwie książki, pomimo iż jest to cykl, różnią się – akcją, tempem, historią. Uważam, że obydwie są wartościowe – kwestia, na co czytelnik ma ochotę.
Może opowie Pani o swoim stylu literackim i o gatunku?
Ja piszę przede wszystkim historie wielowątkowe, nieoczywiste. Pragnę, aby czytelnik głowił się razem ze mną nad rozwiązaniem zagadki. Wydałam dwie powieści kryminalne, ale oprócz tego piszę scenariusze różnego gatunku i wszędzie elementem wspólnym jest jakieś pytanie, niewiadoma. Faktycznie, najlepiej czuję się w kryminałach, bo tam jest zawsze to drugie dno. Zbrodnia jest efektem końcowym, za którym stoi cała, często trudna, lecz ciekawa opowieść. Mój styl pisania charakteryzuje się tym, że z początku wszystko wydaje się skomplikowane, nie wiadomo co z czym się wiąże – ale kawałek po kawałku opowieść układa się w całość.
Ma Pani w swoim dorobku nagrody, wygrane konkursy?
W 2020 zdobyłam Nagrodę Internautów w Kategorii kryminał, sensacja Najlepsza książka na lato. Plebiscyt organizował portal Granice.
Wspiera Pani jakieś akcje charytatywne, medialne itp.?
Wspieram akcje charytatywne, moje książki często można znaleźć na organizowanych na szczytny cel aukcjach. Oprócz tego wydaje mi się, że jestem dość zaangażowaną społecznie osobą. Z gronem zaufanych i kompetentnych ludzi pracujemy obecnie nad własną fundacją.
Kto Panią inspiruje?
Kilkuletnia ja – za każdym razem, kiedy podejmuję nowe wyzwanie, myślę o tej małej dziewczynce, dla której nie było rzeczy niemożliwych. Tylko pielęgnowanie w sobie dziecka, pozwala mi iść przez życie, jakby nie było znaku stop ?
Proszę opowiedzieć o swoich książkach.
Tak jak już wspomniałam Topielice i Naznaczeni to książki z serii Hardy&Lewicki .
Pomimo tego, że obie utrzymane są w konwencji kryminału to Topielice są bardziej mroczne, z pewnością cięższe – nawet w formie. Ta gęsta atmosfera wypływa ze stronic. Historia wciąga nas jak wir wodny, czujemy się jak tytułowe topielice. Z resztą odwołanie do mitologii słowiańskiej było punktem wyjściowym tej historii. Z pewnością duży nacisk położyłam na oddanie panującego w powieści klimatu. Prócz oczywiście smaczków, które można spotkać w książce (a trochę ich jest ? ), postawiłam na klasyczną konstrukcję śledztwa. Z pewnością jest przeszywająco. “Naznaczeni”, kolokwialnie mówiąc, to trochę inna bajka. Tutaj poeksperymentowałam. Nie jest to stricte kryminał. Wyczuwalny jest ten sensacyjny klimat. Akcja jest szybka, dużo się dzieje, bohaterowie stymulowani przez czynniki zewnętrzne, muszą cały czas działać na wysokich obrotach. Ta powieść jest jak gonitwa, przy której czasem tracimy oddech, ale chcemy dotrzeć z bohaterami do mety. Naznaczeni są bardziej metaforyczni. Przesłanie tej książki nie jest dosłowne. Tu już nie ma mitologii słowiańskiej, ale jest coś innego…myślę, że równie intrygującego.
Pani najnowsza książka?
Moja ostatnia książka to właśnie Naznaczeni. Obecnie pracuję nad kolejną częścią.
Jakie ma Pani plany na najbliższą przyszłość?
Obecnie dużo czasu spędzam na planach. To faktycznie bardzo mnie pochłonęło. Oprócz tego pracuję nad scenariuszami, czyli czymś co łączy moje dwie największe miłości – kinematografię i literaturę.
Co mogłaby Pani przekazać początkującym pisarzom?
Moja jedna rada to – nigdy się nie poddawaj. To nie jest łatwy kawałek chleba. Zdarza się, że napiszesz książkę, którą od razu ktoś/ wydawnictwo wyda. I trzymam kciuki, żeby tak było. Częściej jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość, jeśli nie teraz to za chwilę, pracuj, kochaj to co robisz, wkładaj w to serce, nie rezygnuj przy pierwszej porażce a trud się opłaci ?
Kilka słów do czytelnika od siebie:
Bardzo dziękuję za możliwość opowiedzenia o swojej twórczości. Mam ogromną nadzieję, że chociaż trochę udało mi się Państwa zaciekawić, ewentualnie wnieść coś pozytywnego do Państwa życia. Z całego serca polecam cykl Hardy& Lewicki: Topielice i Naznaczeni. To historie i bohaterowie jedyni w swoim rodzaju. Jeśli szukacie Państwo czegoś zupełnie innego, jakiegoś powiewu świeżości – myślę, że te pozycje spełnią oczekiwania.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników portalu megakultura.pl, a jeśli ktoś z Państwa byłby zainteresowany moimi poczynaniami, to zapraszam do zaobserwowania mojego profilu na Instagramie: sylviawilczynska , tam udostępniam najświeższe informacje dotyczące mojej twórczości czy spotkań czytelniczych.
Strona www Sylvii Wilczyńskiej: Sylvia Wilczyńska
Facebook Sylvia Wliczyńska
Książki Sylvii Wilczyńskiej do nabycia w Empiku: