IZERYN „Izerska noc”. A szukałem dzisiaj wieczorem coś, co sprawi, że poczuję się przed spaniem jak najlepiej. Zazwyczaj muzyka w ten sposób działa, ale miałem ochotę na coś nowego, w innym stylu i w innym klimacie. Spokojnego.
Trafiłem niemal w dziesiątkę! Zupełnie przypadkowo, przeglądając popularny portal społecznościowy, w wynikach nowych postów, pojawiła się informacja o utworze „Izerska noc”. Włączyłem i… Odleciałem wręcz.
Muzyka idealna, taka co chciałem na ten samotny wieczór, jaki dzisiaj mnie nawiedził. Wspaniała ballada, która wzrusza wręcz, opowiada o miłości do Izerskich klimatów górskich. Przepiękna muzyka i na dodatek utwór, który trwa dłużej niż zwykle. Nie trzeba co chwilę słuchać od nowa. Uwielbiam takie kawałki, które urzekają swoją melodią, a słowami wbijają się wręcz w samo serce. Plądrują nieubłaganie umysł, ciało, aż dreszcze przechodzą. Piosenka, której można pozazdrościć.
IZERYN “Izerska noc”
Melodia wręcz penetruje uczucia. Czyste i melodyczne brzmienie gitary akustycznej, sprawia, że wszystko jest jakby nie z tego świata. No i przy okazji, podczas oglądania teledysku, można podziwiać niesamowite pejzaże Gór Izerskich. Niestety nie miałem jeszcze okazji zwiedzić tej krainy, ale chyba przyszedł czas, żeby sprawdzić ten piękny, uroczy teren Polski.
W klimacie tej muzyki można się oddalić od codzienności i gdy to możliwe, rozpalić ognisko, które dodatkowo pobudzi naszą wyobraźnię. W piosence urzeka refren, który śpiewany jest nieco w innej tonacji, co sprawia, że utwór brzmi wręcz jak hymn, jak wołanie, pochwała.
Dobrze się dzieje, że są na świecie tacy twórcy, którzy tak bardzo i uczuciowo przedstawiają swoją miłość. W tym przypadku jest to miłość do swoich klimatów, przyrody, gór, w ogóle do miejsca, gdzie człowiek czuje się wspaniale i swojsko, jakby był na innym świecie, lecz w swoim domu. Ciepły klimat muzyczny, który unosi, niczym piórko, byśmy poczuli wolność, czuli jak możemy wznosić się ponad wszelkie swoje zmartwienia, w uroku jakże pięknego świata zewnętrznego.
Takie łagodne i kojące lekarstwo, a raczej eliksir szczęścia i spokoju, nic więcej nie potrzeba, by odnaleźć siebie tam, gdzie wszystko jest takie, jakby nie istniał żaden zły uśmiech, złe słowo, żaden zły sen. Ta piosenka, to poezja, która chwyta tak mocno, że nie da się oderwać. A i zresztą nie chcę się od niej odrywać…
Ta magia będzie tkwić w głębi moich uczuć, mojego całego siebie. I pewnie tak bym musiał pisać bez końca, by wyrazić jak mocno, ta piosenka, zadziałała na mnie i jak bardzo, wręcz odpłynąłem, a przecież to góry…i powinienem się wspinać.
Profil artysty na Facebook: IZERYN – Facebook
Płytę można zamówić bezpośrednio wysłanie informacji do artystów poprzez link powyżej. Wystarczy wysłać wiadomość.