Marta Palazzesi „Mgła”. Młodzieżowa powieść przygodowa. Wartka akcja przez cały czas i kilka wartościowych przekazów, które wpływają na odbiorców treści. Swoisty klimat z czasów XIX wieku w Londynie.

Jak już na wstępie napisałem, jest to powieść dla młodzieży. Książkę czyta się bardzo lekko i jej fabuła wciąga od razu. Jest to znakomita odskocznia od codzienności. Wpływa na wyobraźnię i zwraca uwagę fakt, że bohaterami są dzieci, młodzi ludzie.

Marta Palazzesi „Mgła”

Niestety są sierotami, bezdomnymi i muszą się utrzymywać ze sprzedaży znalezionych rzeczy, które najczęściej lądują w rzece, wyrzucane ze statków, czasem znajdywane przy topielcach. Dzieci w podobny sposób znajdują też jedzenie. Podzieleni są na grupy tzw. gangi, które pilnują własnych rewirów i często dochodzi do rywalizacji pomiędzy nimi.

Z rozmachem i w łagodnym tonie napisana historia, jest utrwalona bardzo przyjemnym językiem, który łatwo się czyta. Ukazuje obraz przyjaźni, jaka może się pojawić pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem. W tym przypadku chłopca o imieniu Clay i wilka, którego nazwał Mgła. To też wskazuje, podkreśla znaczenie takiej więzi i pokazuje, że powinno się zwierzęta dobrze traktować. Ale to taki jeden z wniosków, które można z tej powieści wysunąć.

Książka pokazuje, czym jest wolność, że każdy na nią zasługuje. Porusza też temat traktowania zwierząt, a także jest w niej pokazana empatia wobec nich. Oprócz tego mamy tutaj także wątki związane z ludźmi, którzy, tak czy inaczej, siebie nawzajem traktują. Wskazane są te różne nieodpowiednie zachowania, egoizm, czy też brak zrozumienia między sobą. A przecież wiadomo, że rozwiązania siłowe, to najgorszy sposób rozwiązywania problemów, niezgodności.

Na pewno książka spowoduje w młodych ludziach wiele emocji i to, że zaczną zastanawiać się nad tym, co to przyjaźń, empatia, czy też właściwe postępowanie. Zatem ta wartość poniekąd wychowawcza, jest dosyć odczuwalna w tej powieści i poza tym, to historia dosyć mocno pobudzająca wyobraźnię.

Oprócz samej fabuły zwraca uwagę oprawa tej książki. Jest to estetyczna graficznie dopieszczona prezentacja, w twardej okładce, co zapewne ucieszy oko, jak też zapewni trwałość. Ten fakt sprawia, że chętnie otworzymy wolumin. W środku przyjazna czcionka i drobne ilustracje początku rozdziałów.

Nie będę więcej pisał o fabule, bo trzeba przeczytać książkę. Mogę powiedzieć jeszcze, że to bardzo, nazwałbym, przyjazna opowieść, którą warto przeczytać, chociażby po to, aby nieco odejść od codziennych obowiązków, przenosząc się nieco w baśniowy klimat.

Marta Palazzesi na Facebook: Marta Palazzesi FB

Książka dostępna: “Mgła”

Wydawnictwo: Nowa Baśń