Weronika Mathia "Żar" Czwarta Strona

Weronika Mathia „Żar” recenzja

Ciekawy debiut Weroniki Mathia. Historia pełna zagadek i bynajmniej tajemnicza. Autorka przedstawiła wątki śmierci młodych ludzi sprzed lat oraz, jak się okazało, mogły one być powiązane ze współczesnymi zbrodniami. Zatem intryga od samego początku. 

Przyzwyczaiłem się nieco do popularnych już autorów powieści kryminalnych, powtarzających się w mojej bibliotece i powiem szczerze, że ta książka Weroniki Mathia jest na pewno świeżynką kryminalną z nieco innym stylem obrazem literackim. Książka, która nie jest bardzo długa, czyta się ją z zaangażowaniem, potrafi mocno wciągnąć.

Weronika Mathia „Żar”

Weronika Mathia zaintrygowała tą historią na pewno no i wzbudziła po prostu ciekawość aż do samego końca, bo tak naprawdę niemal do ostatnich kartek, nie wiedziałem na 100% jakie są motywy zbrodni czy też, jakie były motywy tych wszystkich śmierci. Jakie były ich genezy. Tak więc taki zagadkowy świat kryminalny. 

Myślę, że nie ma zbytnich ograniczeń wiekowych co do czytelników. Aczkolwiek wiadomo, że jest dla dorosłych. Właściwie tematyka tego rodzaju jest interesująca dla takich osób, które raczej nie lubują się w bajkach. Można byłoby sobie tę książkę przeczytać w jeden dzień. Ja ją czytałem kilka dni ze względu na pracę i powiem szczerze, że jest napisana w ten sposób, że bardzo łatwo przypominałem sobie, na czym przerwałem, nie miałem po prostu kłopotów z zapamiętaniem wątków. A to dla mnie ważne, bo niektóre książki naprawdę są tak skomplikowane, bądź też są napisane takim językiem, że po prostu trzeba je, naprawdę właściwie w jednym ciągu czytać. Tu tego kłopotu nie miałem. Jednak troszeczkę uciekł mi motyw tej ćmy (choćby widocznej na okładce). Troszeczkę, być może przez nieuwagę, ale nie bardzo po przeczytaniu mogłem do całości przypasować tego owada do treści i pewnie dlatego, jeszcze raz x ochotą wrócę do lektury, by w pełni ją rozgryźć.  Tym bardziej że ta książka mi się podobała. 

Ten kryminał należy do raczej spokojnych, jak na tematykę. Nie odniosłem wrażenia większej brutalności, ani nic podobnego, więc polecam każdemu, kto lubi zagadki. Bo z całą pewnością, książka jest napisana zagadkowo. Wątki mimo pozornej prostoty, nie są tak oczywiste na pierwszy rzut oka i to jest bardzo cenne dla tej powieści. 

Warto też wspomnieć, że akcja książki toczy się w dwóch zakresach czasowych. Zatem mamy tutaj przeskoki w akcji, ale nie gubimy się w tym i całość, jak najbardziej jest spójna. 

Powieść utrzymana w ponurej tonacji, bez chwili na odetchnienie np. poprzez humor, romans itp. Ale tego w sumie oczekiwałem, ponieważ ostatnio brakowało mi czegoś, co wcale, ani na chwilę nie powoduje rozluźnienia. Po prostu taka dosyć twarda historia na przekór pięknemu światu. I doskonale wpasuje się w wieczorny klimat w samotności, w zaciszu przy starej lampce nocnej.

Książka dostępna na stronie Wydawnictwo Czwarta Strona

Autorka na Facebook: Weronika Mathia

Blindead23 - Vanishing

BLINDEAD 23 „Vanishing” recenzja płyty

NECROSYS zdj. Solid Rock PR

NECROSYS wydał swój debiutancki album “Necrowersum”

Odpowiedz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

O nas

Świat kultury i sztuki MegaKultura to coś, co nas interesuje. Przedstawiamy informacje i wydarzenia kulturalne głównie z Polski. Recenzujemy książki, muzykę i inne dzieła. Przeczytacie u nas o Autorach oraz wywiady z nimi. Zapraszamy do współpracy Wydawnictwa, Artystów i innych, którym nieobca jest kultura.