„Dom obok” to niesamowita książka Klaudii Muniak! To jeden z najlepszych thrillerów, jaki czytałem! Wcale nie przesadzam. Naprawdę akcja tutaj toczy się w zawrotnym tempie. Cały czas trzyma w napięciu. Książka momentami przeraża, przygniata realizmem i przyprawia o dreszcze. Dawka emocji jest bardzo wysoka i naprawdę warto przeczytać tę lekturę.
Klaudia Muniak „Dom obok”
I mógłbym zachwycać długo, bo rzeczywiście ten thriller bardzo mi się spodobał i szczerze mówiąc, jeszcze tak bardzo mnie nie pochłonęła żadna książka o takiej tematyce. A było ostro i szybko. Nawet nie zauważyłem kiedy zbliżałem się do jej końca. Akcja i fabuła stworzone przez Autorkę, to mistrzostwo świata.
Milena, która postanawia zrobić niespodziankę swoim rodzicom i siostrze, bez zapowiedzi postanawia ich odwiedzić. Na miejscu nie zastaje nikogo. Nie chcąc wracać z powrotem do Gdańska, w którym studiuje, udaje się do domu sąsiadów z nadzieją, że będzie mogła u nich poczekać, aż jej rodzina wróci. I od tej pory ślad po niej zanika. Z czasem zaniepokojona siostra zaczyna poszukiwania na własną rękę i powiadamia też policję. Wkrótce wydarzenia nabierają coraz większego rozmachu i niespodziewanych zwrotów akcji.
Muszę przede wszystkim ostrzec te osoby, które mają nieco słabsze nerwy, bo w książce jest wiele momentów, które powodują lęk, odrazę i niepokój. Szczególnie chodzi o te chwile, kiedy to Milena jest torturowana. I niech to będzie tylko taka wzmianka, bo nie chcę zdradzać, w jaki sposób i w jakich okolicznościach cierpi. Zapewne można się domyślić, że to ostre momenty w tej książce.
Najlepsze w tej lekturze jest to, że jest ona napisana „szybko”. Dominują dialogi, które prowadzą akcję, przez ma się poczucie szybkiego tempa. No i krótkie rozdziały, dodatkowo powodują, że jakby kadry z filmu, szybko następują kolejne wydarzenia. Czasem miałem uczucie oglądania solidnego filmu akcji. O ile właściwe jest porównać w ten sposób.
Właśnie za te dialogi i szybkość akcji należą się wyrazy uznania dla Autorki. Ale także w ogóle za bardzo ciekawą fabułę, w której do samego końca, nie było tak naprawdę nic dokładnie wiadomo. Ta enigmatyczność połączona ze wspomnianą, wartką akcją, to znakomicie skonstruowane dzieło.
Książka ma też podłoże medyczne, więc zapewne będzie rarytasem dla tych, którzy lubią thrillery związane właśnie z medycyną. Dodając, że wiele tutaj o amputacjach części ciała, tylko podsycę ciekawość czytelników. I mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi za złe, że zdradziłem urąbek tej fabuły książki „Dom obok”.
Jak wiele bólu może znieść człowiek? Takie pytanie podczas czytania można sobie zadać, bo faktycznie tylko wytrwałość, może dać nadzieję, że uniknie się śmierci. Torturowana Milena, straciła zmysły, ale… No właśnie. Jak sobie radziła i czy miał szansę na zwycięstwo? Końcowe akapity książki zaskakują, bo można było już się domyślić niemal wszystkiego, a jednak stało się nieco inaczej. Ale myślę, że chętnie sami przeczytacie, by wiedzieć, co mam na myśli.
I muszę też przyznać, że Klaudia Muniak stworzyła niemal perfekcyjnie obraz osoby głównej bohaterki. Nadała jej cechy, które charakterystycznie i dosyć dogłębnie wbijają się w naszą świadomość. Milena, bo o niej mowa, to dziewczyna, która zasługuje na słowa uznania. Mimo wszystko to twarda kobieta, która tak wiele musiała cierpieć. A Autorka te jej cechy i jej cierpienie, przedstawiała doskonale i realistycznie. Aż do bólu…
Jest to lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy lubią mocne wrażenia. Tylko dla dorosłych i osób o mocnych nerwach. Mroczny thriller, który warto przeczytać wieczorem, bo wtedy dopiero się czuje dreszcze.
Książka dostępna na stronie Wydawnictwa Czwarta Strona
Profil Autorki na Facebook