J. D. Barker „W jej sercu czai się mrok” to powieść, której można przypisać wiele cech. Czytelnik odnajdzie tutaj dużo zarówno z fantastyki, jak i też romansu i powieści obyczajowej, przygodowej i sensacyjnej. Nawet trochę thrillera i grozy. Jest to dzieło wielogatunkowe, napisane z niesamowitym rozmachem.
Tych kilka zdań pochwały jest w pełni uzasadnionych i śmiem twierdzić, że zgodzi się z nimi wielu czytelników. Książka jest tak bardzo wciągająca, że nie przeraża z czasem fakt, że ma niemal 850 stron! I uwierzcie mi, że mimo takiej długiej treści, czyta się ją bardzo szybko, godziny odczuwa się, jakby były minutami. Tak właśnie wchłonąłem w całą historię.
J. D. Barker „W jej sercu czai się mrok”
Dynamiczna treść od pierwszych chwil, poprzez sowicie dobrane dialogi oraz skrupulatnie przedstawione wątki, to chyba największe zalety powieści. Czytelnik nie ma nawet czasu na pomyślenie o jakimś luźniejszym momencie, bo nawet chwile, kiedy mamy do czynienia z momentami romantycznymi, bo takie również są, to Autor nie daje nam zbyt wiele na te chwile uniesienia. Wszystko po prostu łączy się ze sobą, w niesamowity wręcz sposób, w kierunku całej intrygi.
Elementów zaskoczenia czy też zwrotów akcji, jest tak dużo, że można by nimi obdarować nie jedną powieść. I wcale nie ma przesady, bo aż chce się czytać kolejny rozdział, bo z góry wiadomo, że czeka nas coś nowego, czego całkiem nie jesteśmy w stanie przewidzieć.
I ogromne gratulacje za to, że ta powieść nie jest skomplikowana pod względem czytelności, mimo że tak dużo w niej jest. Ten prosty i klarowny język Autora, to majstersztyk literacki. Zawiera niemal każdą właściwą cechę arcyciekawe literatury. Od zwykłych dialogów, perfekcyjnie dostosowanych do fabuły, aż po opisy danych sytuacji, które emanowały przejrzystością i doskonale odzwierciedlały zarówno klimat, jak i też tło danej sytuacji. Oprócz tego, co bardzo mnie ucieszyło, akcja książki w znacznej mierze toczy się poprzez wspomniane dialogi, co z kolei sprawia wrażenie nieustającej akcji.
Uwagę zwracają elementy fantastyki. Niespotykane zdolności, szczególnie Stelli, głównej bohaterki, opatrzone są momentami aurą mistycyzmu. Toteż stanowiło element grozy, kiedy bohaterka je wykorzystywała w celu przedłużenia swojego życia. Oczywiście nie zdradzę, o co dokładnie chodzi, bo żal byłby ujawniać. Do tego dochodzi fakt przeskoków w czasie wspomnienia i czasem odczucia, obrazy walki, w których nie bez znaczenia miały nadprzyrodzone zdolności bohaterów.
Fragment „W jej sercu czai się mrok”
Jako powieść sensacyjna, książka też zdaje egzamin. Jest tutaj śledztwo w sprawie tajemniczych śmierci, które następują regularnie i tym samym pojawia się detektyw Fogel oraz inni śledczy. To postaci również interesujący i dodają kolejnych wrażeń.
Obraz miłości Stelli i Jacka, który jest tym mężczyzną, grającym w powieści pierwsze skrzypce, to niebezpieczny związek, w którym pragnienie jest niczym coś, czym się karmią, ale tylko to im pozostaje, bo nie mogą spełnić tych uczuć. To prawdziwe i bardzo piękne uczucie, zabarwione dramatem.
Akcja książki toczy się w ciągu wielu lat. Od dzieciństwa, aż po daleką dorosłość. Tym bardziej należy się szacunek Autorowi, który skrupulatnie i z sukcesem zadbał o chronologię wydarzeń. Fakty z przeszłości, doskonale są usytuowane w stosunku do teraźniejszości.
Książka podzielona jest na cztery części, zatem jest to udogodnienie, bo nie da się jej przeczytać jednym tchem. Po prostu jest zbyt długa. Zatem swobodnie można sobie powracać dzięki temu rozkładowi fabuły, do czytania. I podkreślę, że nie ma co się obawiać, że nagle zapomni się, co było wcześniej, bo Autor tak skonstruował treść, że nie sposób zapomnieć nawet drobnych szczegółów.
Tajemnicze morderstwa, przeszłość, która nie daje spokoju Jackowi, miłość zarówno piękna, jak i też tragiczna, pościgi i walka wręcz, mnóstwo znaków zapytań, odniesienia do twórczości Charles Dickensa, znanego z wielu powieści młodzieżowych z gatunku społeczno-obyczajowego, ale z domieszką fantastyki i literatury przygodowej oraz kryminalne wręcz śledztwa, to zaledwie namiastka tego, co możecie się spodziewać po tej książce.
Myślę, że w znacznej mierze, raczej młodzież będzie sięgała po tę lekturę. A czy kobietom, czy mężczyznom bardziej się spodoba? Nie ma też rozgraniczenia, bo każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Warto zawrócić uwagę na fakt, że mamy w tej książce nieco nawiązania do twórczości Charlesa Dickensa, a to mówi już samo za siebie.
Książka dostępna: “W jej sercu czai się mrok”
J. D. Barker na Facebook: J. D. Barker – FB