Erin Hunter „Bambusowe królestwo. Ocaleni z potopu”. Bardzo przyjemnie było przenieść się z rzeczywistego świata, w fantastyczny klimat przygodowy zwierząt, wśród których pandy, lamparty i przesympatyczny niedźwiedź o imieniu Duch, który wychowywał się w towarzystwie tych dużych, dzikich kotów, grali pierwsze skrzypce w tej powieści.

Erin Hunter „Bambusowe królestwo. Ocaleni z potopu”

Autorka w baśniowy, bajkowy sposób przedstawiła zmagania zwierzątek z realiami życia. Pandy, które z powodu powodzi musiały szukać pożywienia i nowych terytoriów, po drodze borykają się z trudnościami, walcząc o przetrwanie i spójność rodzinną. Lamparty to drapieżniki, które również mają swoje życie. No i oczywiście wspomniany Duch, zagubiony, odkrywający swoją tożsamość. Wszystko to wciąga w fabułę już od pierwszych akapitów.

Bardzo obrazowy i przyjemny wręcz styl pisany, powoduje, że czujemy wręcz radość podczas czytania. Bo to lekka i rodzinna lektura, w której wiele jest właśnie o więzi braterskiej i przyjaźni. Przy okazji poznajemy zwyczaje pand i lampartów. Dowiadujemy się o ich naturze, czym się odżywiają i jak polują, czy też zdobywają pokarm. Piękna szata roślinna stanowi kolorowe tło wydarzeń. To wszystko sprawia, że poprzez rozrywkę, poznajemy prawdziwy świat przyrody.

W książce są zauważalne tematy dotyczące odrzucenia czy też pragnienia bycia w rodzinie, odnajdywania siebie, poznawania własnej historii rodzinnej. Ukazane jest to w taki sposób, ażeby młody czytelnik, pod wpływem fabuły, skłonił się do własnych refleksji na temat tego, kim jest, skąd pochodzi, czy też, jakie ma swoje marzenia. Zresztą wszystko, co rodzinne, zawsze jest nam bliskie i motywuje.

W bardzo przyjemny sposób są przedstawieni poszczególni bohaterowie. Odnajdujemy tutaj zarówno walecznych, jak i też takich, którzy kierują się w głównej mierze swoją wrażliwością. Każdy z nich, to osobliwa postaci, nie raz ma się wrażenie, że konkurująca ze sobą. Szczególnie jeśli chodzi o relacje pomiędzy braćmi i siostrami lampartów.

Jest to przekaz literacki, który ma na celu wzbudzenie empatii w stosunku do innych, do zwierząt, a także do ludzi w ogóle. Chociaż w powieści nie występuje człowiek, to jednak zwierzęta mają takie cechy ludzkie. W ten sposób poniekąd czytelnik może się utożsamić z określonym bohaterem.

Treść jest formą bardzo łatwą do przyswojenia, ma swoje atuty edukacyjne, a nawet wychowawcze. Pokazuje to, w jaki sposób można współżyć w rodzinie i w otoczeniu innych mieszkańców, czy też innych zwierząt. Jest też ukazany pewnego rodzaju kompromis między gatunkami zwierząt, wynikający z relacji drapieżnik – ofiara. Autorka ukazała, że istnieje możliwość porozumienia między przeciwieństwami.

Takich różnych wniosków można wyciągnąć z tej lektury więcej. Książka powoduje, że nasza wyobraźnia w pełni umożliwia interpretowanie wszelkich wydarzeń na swój własny sposób. Tak jak to z bajek, baśni czy podobnych form literackich, tak też tutaj wyciągniemy odpowiedni morał.

Zapewne książka zaciekawi młodych czytelników, którzy bardzo szybko odnajdą się w tym bajkowym, leśnym i górskim klimacie. I trzeba też podkreślić, że jest to pierwsza część, zatem czekają nas kolejne przygody bohaterów w drugim tomie pot. „Rzeka sekretów”.

Książka dostępna w księgarni: „Bambusowe królestwo. Ocaleni z potopu”

Autorka na Facebook: Erin Hunter

Wydawnictwo: Nowa Baśń