Katarzyna Droga „Mgły nad Narwią. Anna i Krąg Kobiet” to powieść obyczajowa z dozą kryminału. Lektura, która zaskakuje swoją fabułą, napisana w bardzo obrazowy i przyjemny sposób, na pewno zainteresuje głównie czytelniczki. Bo nie ma co ukrywać, że odczuwa się tutaj klimat kobiecy.
Katarzyna Droga „Mgły nad Narwią. Anna i Krąg Kobiet”
Ale jak to bywa z powieściami, są one różne i często kryją w sobie wiele niespodzianek, o czym możemy przekonać się w tej książce. Od początku wydawało się, że będzie to typowa powieść obyczajowa, o marzeniach kobiet, które wymyśliły sobie, że stworzą miejsce terapeutyczne dla kobiet o wdzięcznej nazwie „Krąg kobiet”. Taki cel obrały siostry Nina, która jest ginekologiem i seksuologiem oraz psycholog, psychoterapeutka Anna, której porad zaciągały głównie kobiety. Z czasem w ich życiu pojawia się tajemniczy stalker, który nęka Annę. Niebezpieczeństwo stało się codziennością.
Ten wątek kryminalny jest dosyć ciekawy. Przypomina fragmentami nawet nieco powieści w stylu „Morderstwo w Orient Experss” Agathy Christie. No może ktoś powie, że przesadzam, ale fakt jest taki, że to doskonale urozmaiciło całą historię, dało takiego kopa fabule i z zaciekawieniem czytałem o kolejnych tropach w sprawie stalkera. I przyznam, że nawet trzymało to w napięciu.
No ale jak to w powieściach obyczajowych bywa, mamy tutaj wiele o miłości, relacjach partnerskich i przyjaźni. Nie brakuje też zazdrości i zdrady, zatem całą gamą uczuć i wydarzeń, którą często mamy okazję poznać w powieściach romantycznych i dramatach miłosnych. Bo to też trochę taki dramat jest.
O stylu, w jakim Katarzyna Droga napisała tę książkę, wspomniałem i dodam tylko, że jest jak dla mnie rewelacyjny, przyjazny, ma swoje wartości, również pod względem moralnym i psychologicznym i dociera do mnie bez żadnego problemu, a nawet dzięki treści pokusiłem się na chwilę wspomnień dotyczących mojego prywatnego życia uczuciowego, bo niektóre sytuacje w książce były podobne do tych, jakie przeżyłem. No i fakt, że akcja toczy się na Podlasiu, gdzie mieszkałem kilka lat i poznałem uroki tych okolic, dodatkowo wzbudziła moją sympatię. Po prostu dla mnie super ten styl pisany Autorki.
Co jeszcze fajne? Chyba głównie to, że Autorka nie faworyzuje zachowań kobiet, czy mężczyzn. Podchodzi neutralnie do ich poczynań, jeśli chodzi o to, jak postępują w swoim życiu prywatnym. A podczas sesji psychologicznych, mowa była często o zdradach, miłości, braku itd. Autorka opisując te różne spotkania terapeutyczne, wskazała przy okazji na wiele istotnych elementów życia, które możemy sobie wziąć pod uwagę, a nawet mogą nam podpowiedzieć nieco rozwiązań w naszym prawdziwym życiu.
Lektura bardzo odpręża i to z całą pewnością. Nie wiem, dlaczego dokładnie. Może dlatego, że momentami przypomina jakby sesję u psychologa, poprzez opisywaną akcję. Ale w każdym razie nie powoduje jakiegoś stresu i relaksuje.
Bohaterowie książki, to dwie siostry i ich partnerzy. To główne postaci historii, które sprawiają wrażenie sympatycznych, da się ich lubić. Są ludźmi, którzy mają własne cele w życiu i wydaje się, że dosyć twardo stąpają po ziemi. Ale czy są wszyscy tak doskonali, jakby się zdawało? No to już sami przeczytacie i osądzicie.
Na koniec w kilku wyrazach podsumuję treść książki i tak – jest to romans, sensacja, kryminał, powieść obyczajowa i psychologiczna w jednym. Ta mieszanka myślę, że zachęci każdego. Jest o czym czytać i jest sporo ciekawych wątków z życia, które mogą nam się przydać w rzeczywistości. Lektura pobudza wyobraźnię i to dosyć sprawnie, ale także skłania do licznych refleksji i przemyśleń. Uspakaja, mimo że momentami jest niebezpiecznie. W sumie jest to kawałek dobrej literatury dla każdego.
Katarzyna Droga na Facebook: Katarzyna Droga FB
Książka dostępna w Empiku: „Mgły nad Narwią. Anna i Krąg Kobiet”
Książka wydana przez Wydawnictwo Zwierciadło