Anna Górna „Dolina straconych złudzeń” Opis

Anna Górna „Dolina straconych złudzeń” recenzja

Anna Górna „Dolina straconych złudzeń” to kryminalny debiut Autorki, który, jestem pewien, że zadowoli miłośników literatury detektywistycznej, sensacyjnej. Skrupulatne śledztwo i ciągle, nowe, niespodziewane fakty oraz pewnego rodzaju uczuciowość bohaterów, to kwintesencja fabuły. Przy tym wszystkim, treść, którą pochłania się, niczym świeże bułeczki, chociaż dotyczy zbrodni, stanowi uwieńczenie całości.

I w pełni zasłużenie za tę książkę można pochwalić Annę Górną. Myślę, że Autorka doskonale znalazła się w klimatach kryminalnych i jednocześnie potrafiła w tym wszystkim, w fabule „zainstalować” pewien romantyzm, który nieco złagodził i uatrakcyjnił wydarzenia. Wydarzenia, które niekoniecznie należą do przyjemnych, aczkolwiek w książce nie ma przesady z brutalnością, a akcja bardziej skupia się na działaniach detektywa Sauera i jego wspólniczki, którzy na własną rękę, prywatnie prowadzą śledztwo dotyczące zabójstw. To samozwańczy, oficjalni detektywi, którym całą sprawę zleciła klientka, która nie wierzyła w skuteczność policji.

Anna Górna „Dolina straconych złudzeń”

Anna Górna „Dolina straconych złudzeń” Wydawnictwo Czwarta Strona
Anna Górna „Dolina straconych złudzeń” Wydawnictwo Czwarta Strona

Cała akcja toczy się w Szwajcarii, w malowniczych Alpach i taki też klimat górski, dało się momentami odczuć. Mimo że Autorka naszą uwagę kierowała głównie na poczynania bohaterów i całą akcję, to jednak sprytnie zaszczepiła w całej powieści odpowiednie klimaty przyrody.

Jeśli ktoś zwraca dużą uwagę na fakt brutalności w książkach, czy też sceny erotyczne lub inne, które nie są przeznaczone dla osób o słabych nerwach, czy też dla osób bardzo młodych, to śmiało mogę stwierdzić, że w tym wszystkim jest umiar, erotyki nie ma, a zatem książką może przeczytać każdy, kto lubi zagadki kryminalne.

Co do stylu pisarskiego, to od razu powiem, że to przyjemny i rzeczowy język, który łatwo się przyswaja, stanowiący dokładny obraz sytuacji, danego wątku, czy też klimatów panujących wokół bohaterów i wydarzeń. Przez to książkę czyta się sprawnie i dosyć szybko. Po prostu fabułą i ten język, to spójny i bardzo dobrze zgrany duet. O ile można w ten sposób nazwać.

Kilka słów o bohaterach. Detektyw Piotr Sauer, to Polak. Facet jest dosyć rozgarnięty i lubi swoją pracę. Może się pochwalić sukcesami. Rozwiązał w swojej karierze kilka trudnych spraw, przez co zyskał uznanie. Policja, wydaje się, że jednak niezbyt go lubi. Pewnie z tego powodu, że czasem jest od nich o wiele bardziej skuteczny. Toteż z tego powodu przyszła do nie go klientka z nowym zleceniem znalezienia sprawcy zabójstw.

Anna Górna „Dolina straconych złudzeń” Opis
Anna Górna „Dolina straconych złudzeń” Opis

Natomiast jego asystentka, czy też może bardziej, wspólniczka, to znacznie młodsza od niego Mia, którą Piotr darzy sympatią. Z czasem czuje do niej coraz więcej, zresztą ona sama również jest ku niemu. Zatem w tej całej kryminalnej intrydze, mamy niejako romans i to dosyć przyjemny. Szczególnie że okoliczności są takie, a nie inne. Mia to konkretna i ambitna kobieta i osobiście uważam ją za sympatyczną osobę i jako bohaterka w tej powieści, bardzo podobała mi się jej rola i zachowanie. Zresztą takich chwili podczas czytania, kiedy to moje uczucia bardziej dawały o sobie znać, było trochę i to stanowi o wartości książki.

Mia i Piotr to zgrana para, aczkolwiek powstrzymują się przed bliskością. Jak łatwo się domyślić – do czasu. No to powoduje, że czytelnik ma dwie linie zainteresowania w tej książce. To jak potoczy się śledztwo i to, jak potoczy się romans. Co dla mnie osobiści, jest akurat i interesujące.

I myślę, że będę kończył, mimo że tych walorów mógłbym opisać więcej. Jednak sami przeczytacie i ocenicie.

Dodając jeszcze. Dowiedziałem się, że to nie jedyne losy pary detektywistycznej Piotra Sauera i jego asystentki Mii. Autorka wydała też tom pt. „Kraina złotych kłamstw”. Więc warto to również sprawdzić.

Jednak, co do tej powieści, która zawiera wszystko, co powinno znajdować w dobrym kryminale, czyli intryga, tajemnice, akcja, bohaterskość, odwaga, a również miłość, sprawy rodzinne jako dodatek, z całą pewnością można uznać, że „Dolina straconych złudzeń” zasługuje na uznanie, a nawet wyróżnienie. I tym samym, zapewniam Was Czytelnicy o dobrej książce, którą gorąco polecam.

Książka dostępna na stronie Wydawnictwo Czwarta Strona

Nasz patronat: Tomasz Wandzel „Sopockie Tango” premiera 15 maja!

Żuchwa Kaina zdj. Czwarta strona

Żuchwa Kaina Torquemady – złóż samodzielnie książkę

Odpowiedz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

O nas

Świat kultury i sztuki MegaKultura to coś, co nas interesuje. Przedstawiamy informacje i wydarzenia kulturalne głównie z Polski. Recenzujemy książki, muzykę i inne dzieła. Przeczytacie u nas o Autorach oraz wywiady z nimi. Zapraszamy do współpracy Wydawnictwa, Artystów i innych, którym nieobca jest kultura.